Inaczej, oryginalnie czyli muza ktora unosi nasze dusze

peelkaa

no Marta, a jednak :]

martuska

boj sie pela wielki adam patrzy Smile

haha

Pablo

peelkaa

przejmujesz się tym ? :]

N.E.R.D - Run To Tha Sun

Erykah Badu- Next Lifetime

Kowal

AFI -the leaving song

My chemical romance-welcome to the black parade

martuska

przemo niezly ty masz rozstrzal stajlowy Razz

adas jak zawsze genaralizuje

a ja wole PANIC AT THE DISCO! Smile

sasasa

peelkaa

+ jeszcze

evanescence- my last breath.

Bara

Wyclef Jean & mary j. blige 911
OUTKAST - Liberation (feat. Erykah Badu, Big Rube, Cee-Lo)
fugees M.A.S.K
Kelis
Moloco
India.Arie
CAMARÓN DE LA ISLA Smile

)) narazie tyle Very Happy

Bara

i Goapele

Ja nie wiem co złego jest w byciu szarakiem? Surprised

gusta muzyczne są chyba najbardziej niepodważalne i niepodlegające dyskusją ze wszystkich

także ta rozmowa wasza jest idiootycznaa taralalaa Very Happy

Shemat

przepraszam cie basiu ale nikt cie tu nie trzyma nikogo nikt tu nie trzyma. a kudlaczu wierz mi ze twoje liczby podane w tys. nie sa duze i nie o to chodzi ze jakiejs muzyki slucha duzo osob tylko o to ze wiekszosc ludzi na swiecie nie docenia piekna i tego ze muzyka jest najwyzsza ze sztuk chociaz dziala na jeden zmysl to ogladajac obraz lub rzezbe nie przejda nas dreszcze spowodowane ich pieknem...i to jest wlasnie szarosc i obojetnosc przyjmowanie czegos co jest banalne i oklepane tak jak kupowanie butow ktore sie nam odpowiadaja zamiast szukac tych ktore nam by sie podobaly w pelni

martuska

banal ... zawsze musisz mowic ludziom jak to beznadziejny jest swiat i jak to beznadziejni sa ludzie i zarazem jak powinni zyc, czyli w pewnien sposob przekazywac i wpajac im zasady odpowiedniego (w twoim mniemaniu) postepowania ... wiemy - chcesz powiedziec ze sluchasz niewiadomo jak wyszukanej muzyki wiec jestes boski i nigdy nie bedziesz szaraczkiem SUUUPER!! ... i co myslisz ze zmienisz swiat?? ... myslalam ze to forum bedzie polegalo na wyrazaniu swoich WLASNYCH emocji zwiazanych z muzyka a nie krytykowanie odmiennych pogladow ... jeden wielki syf

Bara

chyba nie o to mi chodziło

peelkaa

jak dla mnie sztuka w postaci np rzeźb może wywoływać dreszcze.

może ktoś lubi banalną muzykę i pasuje mu bycie szaraczkiem ?
uszanuj to.

Bara

W sumie to kazdy ma swoja opinie na ten temat.. nikt nikogo nie trzyma ale czemu czuje sie tak, jakby to czego słucham i co dla mnie jest ukojeniem i przyjemnością musiało być zaakceptowane przez kogoś, potem skatalogowane i zaszuwladkowane? Jako jedyny słuszny i niepodważalny dowód na to kim jestem? Jezeli tak jest to wole zamknąć sie razem z moją muzyką i nie wychylać tylko po to zeby nie dostac tabliczki przyczeponej do moich pleców z napisem "szaraczek"... chore? Nie.. tylko troche za bardzo współczesne.. Smile

Kowal

ale ludzie spokojnie...każdy jest inny i każdy piekno spostrzega inaczej...bo jest ono subiektywne...i dla mnie okk jeżeli ja słucham tego...ktoś czegoś innego..i git...nienależymy przecież do żadnych subkultur...nawet lepiej że spostrzegamy pewne rzeczy inaczej...bo świadczy to o tym że mamy różne zdanie na ten temat i nikt nikomu nic nienarzuca...i nieulega niczyjej presji...jebie mnie to co kto mysli o mnie o muzyce jakiej słucham...ważne że mnie to pasuje i mi sie podoba...to tyle co mam do poweidzenia na ten temat..i prosze was żebyście sie niekłucili więcej o takie błache sprawy na forum Smile

Shemat

marta kolejny raz zaczynasz kurwa kobieto uspokoj sie albo powiedz co ci lezy na sercu bo nigdy nie mowilem ze jestem doskonaly ani nic takiego ale nie ty nie wazne czy powiem cos glupiego czy cos mnie glupiego zawsze mowisz ze sie uwazam za niewiadomo kogo......... wiec z kurwa laski bozej nie dawaj mi jeszcze wiecej powodow do tego zebym tracil do ciebie szacunek...to byla taka mala dygresja a teraz do rzeczy jesli mowimy o stereotypach to sami nie musimy ich przytaczac we wlasnych myslach poniewaz nie wiem dlaczego ale nikt nie powiedzial ze bycie "szarym" (jak to zgrabnie lub moze mniej zgrabnie ujelismy) czlowiekiem jest czym zlym i trzeba to potepiac. Ale logicznym dla mnie sie wydaje tlumaczenie ze czlowiek jest stworzeniem ktore przez cale swoje zycie dazy w wiekszym lub mniejszym stopniu do wyzszego celu (jak ktos woli to do doskonalenia siebie i wszystkiego co sie znajduje wokol nas) ale ktos kto robi to w minimalnym stopniu wyzbywajac sie celow troche bardziej wysunietych w przyszlosc niz impreza w piatek nie zasluguje na miano autorytetu ani osoby godnej nasladowania. Oczywiscie KAZDY czlowiek w moim mniemaniu powinien byc szanowany i tolerowany (oczywiscie tak nie jest bo nie mamy obiektywnego podejscia do siebie i innych) . Muzyka ktorej slucham na imprezie jest tylko nuta do tanca a muzyka ktora mnie wyzwala to zupelnie cos innego.... jesli czlowiek uznaje muzyke jako rytmiczne dzwieki pomagajace w lepszej koordynacji ruchow przy tancu to wybaczcie ale nie docenia jej WOGOLE i to moim zdaniem jest czlowiek "szary".

martuska

nie masz ochoty to nie miej do mnie szacunku, pierdoli mnie tooo
sama w pewnym momencie stracilam jego fragment do ciebie.. bo mowic ladnie co innego a wdrazac to w zycie to drugie ... (ale to tak btw)
a co mi lezy na sercu - to to co ciagle probuje ci przekazac i czego albo nie dostarzegasz albo ewidentnie nie kminisz, mianowicie iz nie znosze twojego wiecznego ustawiania, ukladania, ulepszania !!!!

Bara

Jak dla mnie, a widze moge sie wypowiadać swobodnie, bo moje zdanie nie wywołuje takich kontrowersji jak innych, ludzie którzy słuchają muzyki prostej, (minimum słów, rytm pomagający w koordynacji ruchowej, ale uwaga nie służy tylko do bansowania, im głośniej tym lepiej - przynajmniej 100 decybeli ... i takie takie) nie potrafią tak naprawde słuchać... sa to ludzie jak dla mnie bez wyobraźni, smutni i przez to szarzy Wink

A przeciez mają do tego święte prawo, nikt im puki co nie zakaże słuchania tego co lubią. To raz, a po drugie, dla mnie o szarzości wcale nie świadczy ilośc ludzi słuchający tej a nie innej muzyki, bo może ona być akurat dobra i łatwo dostąppna ale o tym co sie z tymi ludzmi potem dzieje.. chcą byc oryginalni, dlatego ubierają sie tak samo.. wyglądają tak samo.. zachowują sie podobnie.. robi sie z nich poprostu "szara masa"....

karo

a moim zdaniem kazdy interpretuje muzyke na inny sposob i jest to bardzo osobista sprawa jezeli chce moze podzielic sie swoimi odczuciami a jezeli nie to nie musi, ale kazdy powinien sie liczyc ze go skrytykuja albo zgodza sie z jego zdaniem. Tez nie powinnismy klasyfikowac ludzi na tak zwanych "szaraków" i tych którzy słuchaja innej muzyki, bo tak naprawde rownie dobrze Ci "szaracy" mogą to samo powiedziec o tych drugich, wiec nie rozumiem o co te spory, bo muzyka jest dla kazdego ...

Kowal

Moby - Bodyrock

Shemat

moby - the sky is broken.... a co do tego ze ci tzw szaracy moga myslec o nas to przyznaje ci kfiatuszku calkowita racje ale mysle ze dyskusja i rozmowa jest potrzebna zeby wiedziec co inni sadza i wiedziec co my o tym sadzimy bo niektore rzeczy w naszym mozgu sa zakodowane ale nie zdajemy sobie sprawy ze u kogos innego moze to byc ulozone w zupelnie inny sposob...a ty misiaczku jesli nie mozesz pogodzic sie z tym ze czegos nie rozumiem przeczysz wlasnym slowom jak to czasami bywa to nie ci co sa oskarzani o cos a oskarzyciele maja problemy natury osobistej z ktorymi czasami trudno im sie pogodzic...a pozatym chcialem zauwazyc ze brak ambicji doskonalenia klasyfikuje cie do szufladki oznaczonej mianem "szaraczka" Very Happy

Shemat

teraz zapewne powiesz ze bycie szaraczkiem nie jest zle no wiec uprzedzam i mowie ze nie jest zle kto wie czy nie lepsze ?!.... moze powiesz ze to ja moze naleze do tych szaraczkow i nie chce sobie tego uswiadomic...bardzo mozliwe...
no i to by bylo chyba na tyle moich bardziej mozliwych domyslow

Bara

Zejdzcie z szaraków.. bo to nie jest dobre okreslenie zwlaszcza jak macie zamiar na siebie najezdzac

Bara

W kazdym razie zabrzmiało to troche jak wyzwanie do walki

i schodzi z tematu Smile

Odnosze czasami wrazenie ze wy uwielbiacie to robic

peelkaa

a nawet jeśli uwielbiają to co Cię to obchodzi ?

tak to fakt, dyskusja dyskusją, ale też z drugiej strony nie powinno się obrażać przez to innych ludzi i ich gustu. oczywiście nie jest to aluzją do tego, że ktoś z Was to robi, bo zupełnie nie to mam na myśli.
zresztą właśnie tak jak Karo napisała, to samo moga pomyśleć o nas ci, których my nazywamy szaraczkami dlatego bezsensu jest ich tak nazywać.
może dla niektórych ludzi techno czy tam Mandaryna są dobre i na impreze i do ukojenia ? jak już mówiłam.. kwestia gustu i tyle.

	Forum Browar Zone Strona Główna -> Muza	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 3 z 4